z tym czosnkiem to wiem, ale najchetniej zjadlabym go pod jakas mega dobra postacia, np jako sos czosnkowy do pizzy albo cos
matka dzieciom
16 grudnia 2003, 20:24
daj spokoj, kaziu, z tymi smarkami
:)
16 grudnia 2003, 18:01
a ty wiesz ze najlepsze jest wyssanie smarkow :) najlepiej przez partnera :P
igor
16 grudnia 2003, 17:52
e tam cos gorszego, ja mam katar przez 3/4 roku, a kaszle na okraglo. ale pale szlugi, to dlatego. whatever. sposob? czosnek w zajebiscie duzych ilosciach.
Dodaj komentarz