Bez tytułu
Komentarze: 0
nie wiedziec czemu bawi mnie, ze moja mama jakis czas temu zawiesila w kuchni na scianie na szpilce taka mala glowe krolika nesquika, ktora dodawali kiedys promocyjnie do kakao. wlasnie zauwazylam, ze krolik zmienil nieco miejscowke, bo tam, gdzie wczesniej wisial, sa teraz papierowe reczniki
Dodaj komentarz