Komentarze: 2
jesienia czesto sie czuje, jakby ktos za mna szedl, bo wiatr szelesci liscmi o chodnik
jesienia czesto sie czuje, jakby ktos za mna szedl, bo wiatr szelesci liscmi o chodnik
dopiero teraz, o tej iscie barbarzynskiej porze, zabiore sie za czytanie tekstu na jutro. nazwalabym to skrajnym przypadkiem internetowej werbacji. trudno, co robic?
no i gdybym poszla na to studio, to nie byloby mnie, kiedy dzwonila pani w sprawie korepetycji
jednak nie mam tego tygodnia tak zajetego jak myslalam, co dobrze wrozy wszelkiemu, bardzo porzadanemu i dobrze pojetemu, wypoczynkowi. w ogole wszystko wszystkiemu dobrze wrozy i nie mam na co narzekac, co zdarza sie pierwszy raz od nie wiem jak dlugiego czasu
dostalam pierwsza piatke (brawo!) i korepetycje z angielskiego same sie o mnie pytaja. ja sie jaram